Wiosna 07 na Pomorzu...

Dibo

Bałtyk-Wierzyca Pelplin 18.03.2007

Tak jak się spodziewano, dzisiaj na bocznym przy Olimpijskiej, został chyba pobity rekord frekwencji, od czasu kiedy tam gramy. Nas w młynie spokojnie 100 osób, może ciut więcej, a z nami delegacje Pogoni Lębork, Cartusi Kartuzy i jeden fan Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie. Odpalono race, stroboskopy, zimne ognie i rzucono na rozpoczęcie meczu serpentyny. Był też napis z kartonów "Bałtyk", przygotowany przez nową grupę ultras.
[link widoczny dla zalogowanych]

Bytovia - GKS Luzino
70 osób z Bytovi na tym wyjeżdzie. Mecz w Wejherowie.
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
Wisła Tczew - Błękitni Stare Pole

Nas tego dnia w młynie 48. Nie wieszamy żadnych flag. Prowadzimy średniej jakości doping, który jednak na liczbę młyna powinien być lepszy. Odpalamy zimne ognie co niestety daje marny efekt. Elementami dopingu przypominamy wszystkim, że Wisła nigdy nie ulegnie jakimś głupim połączeniom, ani likwidacji!! "Wisła to MY", "Był będzie, jest...". W II częsci spotkania doping poprawił się. Szkoda, że na rozpoczęcie rundy tak słabo się zaprezentowaliśmy. Ale na pewno będzie lepiej!!! Nasi piłkarze sprawili nam wielką przyjemność wygrywając bardzo wysoko.
[link widoczny dla zalogowanych]

Bałtyk Gdynia w Dzierzgoniu na meczu z Powiślem:
[link widoczny dla zalogowanych]

Dibo

Pomezania Malbork - Wisła Tczew 3:1 (24.03.2007)

Na pierwszym meczu w tej rundzie na naszym stadionie stawiliśmy się w dośc sporej grupie. Nas ponad 150 osob w młynie plus: 3 Mławianka Mława, ok 10 osob Lechia Gdańsk oraz ok 20 Lechistów z Tczewa. Za wsparcie dziękujemy. Na tym meczu spodziewalismy sie kibicow gosci jednak ci nie pojawili sie i sektor gosci pozostal pusty. Z naszej strony dobry doping oraz oprawa przygotowana przez Ultras Group Krzyżacy'05 na ktora skladala sie folia z napisem "PO DRUGIEJ STRONIE MIASTA" podswietlona okolo 30 stroboskopami. Oprawa odnosiła się do nowej flagi kibiców z Kałdowa. W drugiej połowie wywieszamy flagę "setki lat znaczonych krwią", Kałdowo oraz swoje płutno wieszają kibice z Mławy. Do końa meczu trwa dobry doping i odpalamy jeszcze zółte świece dymne które dają dobry efekt.Piłkarze dziekują nam po skończonym spotkaniu za doping, my natomiast dziekujemy im za wygrany mecz. Po meczu gościmy 3 kibiców z Mławy.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
Unia Tczew - Subkowia Subkowy
Na meczu ogólnie ok. 200 osób. Nie wystawiamy młyna, ani nie prowadzimy dopingu. Również nie wieszamy żadnej flagi, a jedyne nasze barwy tego dnia to szaliki. Godny odnotowania jest natomiast fakt, iż na stadionie zadebiutowała wykonana w przerwie zimowej przez kibiców tablica wyników, co jest wielką zasługą kolegów B., M. i P. Very Happy Debiut udany, bo nasi kopacze wygrywają 1-0 Very Happy W czasie meczu kilku Unitów w Malborku na meczu Pomezania - Wisła Tczew.

Cytat:
ORKAN RUMIA-Wierzyca Starogard Nas w młynie ok. 20 osób w tym zgody Orlęta Reda, Viking Gdynia i Flota Gdynia. Wiszą flagi wszystkich zgód + mini-fana antykager. Z oprawy były małe świece dymne, petardy, rzymskie ognie, konfetti i serpentyny. Atmosfera słabiutka, gości zero.

Cytat:
ORLĘTA REDA-Czarni Czarne Sportowo mecz na słabym poziomie. Chociaż ciężko coś powiedzieć bo z drugiej połowy tylko gola dla Orląt widziałem.
Kibicowsko średnio. Momentami miernie, momentami na 4 w skali szkolnej.
Choreo z chorągwi w barwach strasznie niespójne, ale będzie lepiej. Kibicowsko wystawiłbym nam 3 - , ale to pobłażliwie ze względu na możliwości wiekowo - liczbowe.
Po meczu jedna osoba od nas plus 3(?) z Orkana zawinięte przez psiarnię.

Cytat:
Bałtyk Gdynia v ORKAN RUMIA

Na zbiórce od nas 10 osób, pod stadionem dołączają się kolejne osoby i w rezultacie w sile 20 osób ( W tym jedna dziewczyna )
wchodzimy na mecz. Przez całe spotkanie głośno dopingujemy Orkan, pozdrawiamy też zgody : Orlęta i Viking. Wywieszamy jedną flagę, a z oprawy prezentujemy sektorówkę oraz wulkany.
Gospodarze bez oprawy, prowadzą doping głównie w 2 połowie oraz wywieszają flagę. Po meczu ktoś z Bałtyku próbuje skroić flagę oraz sektorówkę, ale udaje nam się je obronić.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Dibo

Cytat:
Stal Szczecin - Flota Świnoujście

Nas 5 w Szczecinie. W miedzyczasie 22 osoby jada na grilla do Kolobrzegu z miejscowa Kotwica. Tradycyjnie Kotwica nie podejmuje walki choc sami ja zaproponowali dzisiejszego poranka.My czekalismy w dogodnym miejscu 7 km od Kolobrzegu lecz Kotwica chciala bic sie pod amfiteatrem w miescie i zeby bylo ciekawiej dziwnym trafem na ich zbiorke pod amfiteatrem NIBY wjezdza psiarnia i ich zawija.... super miejsce ! warto nadmienic ze w dwa dni przed naszym wyjazdem dzwonimy do Kotwicy i proponujemy weekendowego grilla lecz odmawiaja...
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
Echa meczu Victoria Koronowo - Kaszubia

Brutalne traktowanie działaczy, dziennikarzy i kibiców z Kościerzyny przez policję, piłkarze Kaszubii w spitalu oraz dwuznaczna postawa sędziego Mariusza Czyżewskiego z Olsztyna to efekt sobotniego meczu o mistrzostwo 3. ligii rozegranego w Koronowie.

Kolejny mecz wyjazdowy drużyny z Kościerzyny zakończył się wysoką porażką. Trzeba dodać, że porażką zasłużoną. Gospodarzom z Koronowa wychodziło niemal wszystko, a mecz został ustawiony już w 10. minucie, kiedy Krzysztof Łożyński podwyższył wynik na 2:0.
Jednak, jak udało nam się dowiedzieć, istotny wpływ na morale kościerskich piłkarzy miały wydarzenia, które działy się na boisku i poza nim. Działacze Kaszubii nie kryją oburzenia. Kilkadziesiąt minut przed meczem, przed samym Koronowem policja zatrzymała samochód z prezesami, członkami zarządu Kaszubii oraz z dziennikarzami lokalnych mediów. Mimo podanej im informacji kto podróżuje pojazdem, zmuszono wszystkich do opuszczenia samochodu. Policjanci nie przyjmowali tłumaczeń do wiadomości. Wszystkich pasażerów wylegitymowali policjanci uzbrojeni w długą broń oraz gaz. Samochód został przeszukany. W podobny sposób, z podobnymi przygodami do Koronowa dotarła ponad 80-osobowa grupa kościerskich kibiców. Przez cały mecz pilnowani byli przez uzbrojonych po zęby policjantów z długą bronią.
Sam mecz nie przebiegał dla kościerzaków pomyślnie. Jednak dwuznaczna pozostaje postawa sędziego Mariusza Czyżewskiego z Olsztyna (syn sekretarza Warmińsko-Mazurskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej), który nie zauważał brutalnych zagrań gospodarzy, nie radził sobie z panowaniem nad zapędami piłkarzy i wykazywał nad wyraz prowokacyjną postawę, nie zważając na uwagi co do swej osoby. Ignorancja tego człowieka mogła doprowadzić do tragedii. W wyniku jego pobłażliwości bardzo ciężkiej kontuzji doznał młody piłkarz Kaszubii Michał Drzymała, który wylądował w gabinecie zabiegowym szpitala w Bydgoszczy i jego występy do końca sezonu stoją pod dużym znakiem zapytania. Także inni piłkarze Kaszubii po tym meczu są bardzo poobijani. Trzeba w tym miejscu wspomnieć, że na meczu nie było służb medycznych, nie mówiąc już o karetce pogotowia, która po wijącego się z bólu Drzymałę przyjechała po kilkunastu minutach. Ponieważ nie potrafiono mu udzielić pomocy w Koronowie, więc wieziono go do Bydgoszczy.
W czasie drugiej połowy meczu i zaraz po nim dała znać o sobie ponownie policja. Z grupy osób spokojnie i kulturalnie kibicujących drużynie kościerskiej wyciągano brutalnie pojedyncze osoby. Akcja zakończyła się kilkoma mandatami 500 zł dla kibiców Kaszubii. Wydarzenia te można skwitować stwierdzeniem, że nie wszystkie miasta i nie wszystkie kluby dorosły organizacyjnie do gry na tym szczeblu rozgrywek, a walka o utrzymanie przybiera formę brutalną.

Cytat:
Chojniczanka - Wietcisa Skarszewy 31.03.2007

Około 30 fanów obecnych na sektorze w ten słoneczny dzień bez dopingu flag... za to z grillem na trybunie Cool Reszta ekipy grillowała w terenie Cool Tego dnia w Chojnicach gościło 4 Lechistów ze Starogardu Gd.
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
Wisła Tczew - Wisła Korzeniewo
W piękną pogodę w młynku jakieś 50-60 osób.Wywieszamy transparent ,,Stop Lewackiej Modzie,, oraz ,,Gwardia trzymaj się,, pozatym 3 flagi.W pierwszej połowie koncentrujemy się tylko na dopingu , który podczas tego meczu był chyba najlepszy jaki kiedykolwiek był na naszym stadionie , przy dopingu pomagał nam mały megafon. W drugiej połowie troche ultrasujemy na wyposażeniu mamy małe okrągłe płótno z napisem MKS które powiwa nad głowami do tego po bokach rozciągamy czerwone pasy materiału plus saletra. Z ostatnich pokazów robimy podobną prezentacje co pierwszą z tym że pasy rozciągamy w szerz młynka z styropianowym napisem w barwach Ultras plus saletra. Po jednej z bramek rzucamy konfeti mecz kończy się remisem 3:3 piłkarze (nie wszyscy) razem z trenerem dziękują nam za doping a my im za gre.
Na meczu często pozdrawiamy pzpn a także ludzi którzy się przyczynili do tego , że nasza Wisła wogóle istnieje , a że robią to bezinteresownie to chociarz taka nagroda powinna cieszyć. Kibiców gości nie odnotowano.

Cytat:
Sparta Sycewice - Pogoń Lebork:

Najdziwniejszy wyjazd w moim życiu.Nas 95 osób średniej ekipy (ponoć dokładnie liczone)W Potęgowie 4 razy przeganiamy Pomorze zbierające sie na wyjazd.W Słupsku masa psiarni.Od razu po wyjsciu z pociągu kierują nas do znanego już nam przegubowca,który obwozi nas zadupiami ,po jakimś czasie dochodzi do nas że wcale nie jedziemy w kierunku Sycewic tylko cisniemy z powrotem na Lębork Nawet próbowaliśmy sie postawic niebieskim ale to na nic.4 klocki przed Lęborkiem nasz dyliżans ulega "awarii".Psy nas kamerują i spisują co trwa w nieskończoność.Pod koniec psom odpie.rdala korba i zaczynają sie konkretnie sadzić. Efektem tego jest najprawdopodobniej jedno powinięcie i sporo zepsutych nerwów.Do Lęborka wracamy różńie jedni z buta część autami.Ogólnie mega chu.jowe zachowanie psów.

Dodać nalezy, iż w tej grupie była skromna delegacja fanów Bałtyku w liczbie 3 sztuk.

Dibo

Cytat:
Darłovia - Błekitni Stary Jarosław 4:0
Na mecz zbieramy sie +/- ok 20 osób próbujac wejscia na stadion zostajemy powiadomieni ze nie zostaniemy wpuszczeni za ostatnie zachowanie na meczu za Sława ( 2 dni wczesiej w gazecie moze było przeczytac o tym ze nie zostaniemy wpuszczeni oczywiscie słowa padły od działaczy ) próbujac wejscia przez brame nie zostajemy wpuszczeni na co dosc głosno protestujemy krzyczac "piłka nozna dla kibiców" i odpuszczamy od wejscia i wybieramy sie w strone tylnich płotow stojac chwile postanawiamy sie rozejsc i pojedynczo wchodzic na mecz. Ok. 10 min meczu zaznaczamy swoja obecnosc od "pozdrowien" dla gazet przez cały mecz piknikowa atmosfera.Doping przez cały mecz dosc dobry zwarzajac na mała ilosc osób,na płocie wisza 2 flagi po meczu piłkarze podchodza i dziekuja nam za doping a my im za gre zbieramy sie i wychodzimy ze stadionu. czesc z nas kieruje sie odrazu do baru na mecz Legia-ŁKS ,mecz nawet mozna uznac za dobry.

Cytat:
Gwardia Koszalin-Mechanik Bobolice(3-0)
Na inauguracje ligi przyszło nam czekać az do 1 kwietnia.
Mimo,że 1 kwietnia jest dniem żartów nam nie było zbytnio do smiechu...za sprawą władz Koszalina,które dążą do zlikwidowania Klubu sportowego Gwardia!
Przygotowania do meczu zaczelismy kilkanascie dni wczesniej wieszając na ulicach miasta transparenty,plakaty itp...
W niedzielne popołudnie w sektorze zbiera sie nas ok 260 osób(plus kilkunastu z ekipy Ksg na głównej),w tym 60 kibiców Gdyńskiej Arki którzy przyjechali nas wspomóc!Serdeczne dzieki!
Jest z nami tez 1 kibic Górnika Wałbrzych,oraz prawie wszystkie nasze Fc(Bobolice z 2 flagami,Polanów,Mielno,Sianów,Złocieniec).
Na płocie wywieszamy 3 transparenty"Mikietyński PRAWIE JAK PREZYDENT,PRAWIE ROBI WIELKA RÓZNICE"-"PREZYDENCIE NIE DAMY ZNISZCZYĆ GWARDII"-"MIKIETYŃSKI MIAŁES BUDOWAĆ NIE RUJNOWAĆ"
Oprócz wyżej wymienionych transparentów na płocie zawisło sporo flag.
Z elemntów ultras prezentujemy szarfy,pasy materiałów,transparenty,sektorówke,flagi barwówki,race,swiece dymne,confeti,serpentyny...
Na stadionie ogółem ok 1,5 tysiaca widzów.
Jeszcze raz podziekowania dla Arki za tak liczne wsparcie!
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:

Kolejarz Chojnice - Chojniczanka 7.04.2007

Przygotowania do derbów zaczęły się już tydzień wcześniej. Na mieście rozwieszone zostały plakaty informujące o ostatnich derbach Chojnic a dwa dni przed meczem w newralgicznych punktach miasta rozwieszone zostały trzy transparenty. Na sektorze za bramką (jak na kibiców gości przystało Wink ) zbieramy się w ok. 80 osób. Wywieszamy jedną flagę i jeden transparent popierający kibiców Gwardii Koszalin walczących o swój klub. W pierwszej połowie trochę dopingujemy w drugiej już znacznie lepiej i odpalamy kilka rac na spontana po bramkach. Z nami na sektorze dwóch kibiców Lechii Gdańsk (dzięki).

W Chojnicach tylko MKS!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
Wisła Tczew- Brzoza Kleszczewo

Nas w młynie 35-40 osób. Na płocie zawisły 3 nasze flagi. W I połowie prowadzimy w miare przyzwoity doping, w II połowie był on jednak już dosyć słaby. Mecz urozmaiciliśmy przez 3 aspekty ultras: balony w barwach, flagi na kijach i nowość u Nas sreberka w barwach, ułożone w pasy. Przez większą część spotkania doping prowadzony jest na megafon. Kibiców gości 7 sztuk, coś tam chwilke pokrzyczeli.

Cytat:
Orkan Rumia - Wierzyca Pelplin. Wojewódzki Puchar Polski.
Nas w minimalnym młynku złożonym z ludzi z Redy, Gdyni i Rumi jakieś góra 15 osób.
Doping bardzo sporadyczny, machamy flagami na kijach, pijemy piwka, coś tam krzyczymy. Sporo śmiechu. Na płocie dwie flagi: jedna większa ,druga mniejsza ,którą później biorą chłopaki z Gdyni. No i na balkonie nasza duma.

Dibo

Gryf Słupsk - Polonez Bobrowniki
Cytat:
Na stadionie jakoś 1200 ludzi, może więcej, w młynie różnie do 120 osób ze średnim dopingiem, z nami 1 Lechista, mecz zajebisty, dawno tak się z bramek nie cieszyłem. Dla takich chwil warto żyć.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Dibo

Głos Pomorza napisał/a:
Słupsk > Kamienie i pięści poszły w ruch

Czternastu pseudokibiców zatrzymała w sobotę policja. Chuligani ze Słupska obrzucali kamieniami autobus z Lęborka. Przebywający w nim lęborczanie, wymusili zatrzymanie pojazdu i pobili się z napastnikami.

Autobus z Lęborka wiózł kibiców na mecz Pogoni Lębork (V liga okręgowa) z Karolem Pęplino. Około godziny 12 na wysokości Redzikowa pod Słupskiem został obrzucany kamieniami przez chuliganów ze Słupska. - Kibice z Lęborka wymusili na kierowcy zatrzymanie się pojazdu. Wysiedli z niego i wdali się w bójkę - mówi Jolanta Jurczak z KMP Słupsk. interweniowała policja.
reklama

Zatrzymano czternaście osób wieku od 18 do 25 lat. Wszyscy trafili do aresztu. Po przesłuchaniu, cztery wypuszczono, a wobec dziesięciu sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju. Postawiono im zarzut wybryku chuligańskiego.

Sprawa nie będzie rozpatrywana w trybie 24-godzinnym, bo jak mówi policja, wymaga dokładne sprawdzenia, m.in. przesłuchania większej liczby świadków. - W tym trybie prowadzone są proste sprawy, nieskomplikowane. Ta do nich nie należy - stwierdza Jurczak.

Michał Kowalski

Cytat:
Karol Pęplino - Pogoń Lębork

Do Lęborka udajemy sie w 14. W Lęborku psuje nam się jedno auto, ekipa jego dosiada sie do autokaru. Z Lęborka wyruszamy w 4 auta i autokar. Na dwupasmówce do Słupska zostaje zaatakowany autokar. Autami zatrzymujemy sie sporo dalej, samochody jechały z przodu. Kiedy dobiegamy do autokaru, napastnikom udaje sie juz rozgonić ekipę z autokaru. Ktoś od nas atakuje z sztachetą, po chwili ulegamy. Próbujemy sie jeszczę pozbierać bez większych efektów. Są jeszcze chyba 3 starcia przy jednym dość mocno cofa sie ekipa napastników, w odwecie rzuca butelkami.

Dibo

Cytat:
GTS KOLBUDY-BALTYK GDYNIA Gospodarzem srodowego PP byla ekipa z Kolbud. Ale z powodu ch*** stanu ich boiska Pom ZPN przeniosl mecz do Gdyni,dokladnie grano na sztucznej nawierzchni Baltyku.Widzow na tym meczu maxymalnie ok 70.Z Kolbud 0 typa. W naszych szeregach zero organizacji;bez mlyna i dopingu.Dopiero po ostatnim gwizdku sedziego dwa razy okrzyk Baltyk Gdynia i to wszystko tego dnia.Wygrana 5-3 i w nastepnej rundzie 1/8 PP jedziemy do Sopot na miejscowy KP.

Cytat:
10.04.07

Wyjazd jak zwykle Kibicow Czarnych spod Gryfii. Pierwsze osoby pojawiaja sie pod basenem juz przed godzina 11. Do 11:30 mamy zalatwione wszystkie kwestie finansowe i z utesknieniem czekamy na nasz transport, ktory okolo godzinki 12 zabiera nas do Wloclawka. Wyjazd przebiega w w kulturalny sposob. Troszke ''oranzadki'' troszke spiewu. Docieramy do Wloclawka z malym opzoznieniem(na hali jestesmy gdzies minute po rozpoczeciu pierwszej kwarty), korki na drogach-oproznianie ''oranzadki'' z organizmu. Juz na poczatku mamy pierwszy zgrzyt z ochrona, ktora probowala nam zerwac flage zawieszona na reklamach-nie dalismy sie. Prowadzimy kulturalny doping, spieramy naszych zawodnikow, nie prowadzimy zadnego dialogu spornego(bluzgi itp) z kibicami druzyny przeciwnej. W przerwie dochodzi kolejny raz to zgrzytu miedzy paroma kibicami Czarnych a ochrona, ktora uwazala ze niektorzy sa pod wplywem alkoholu i wyprowadzaja ich z hali(udaje sie wejsc im spowrotem innym wejsciem). Do konca meczu jestesmy z druzyna, pomagamy im swoim dopingiem wygrac mecz. Udalo sie dopiero po 2 dogrywkach co powoduje u nas wybuch radosci i nieograniczone spiewy. Fakt trzeba dodac ze w sektorze Kibicow Czarnych 50 osob z autokaru+ kilkanascie(-scia) osob ktore przyjechaly prywatnymi osobami(ok. 70 osob czynnie dopingujacych). Mecz i doping udany
Kibice Anwilu skupiali swoj doping na swojej druzynie, co powodowalo ze nie bylo zadnych zgrzytow, byli pewni wygranej , co zaowocowalo ich szybkim wydostaniem sie z hali, przeliczyli sie -krotko mowiac.
Powrot wygladal tak ze kazdy sie cieszyl z wygranej i juz obmyslal scenariusz kolejnego meczu z udzialem naszej druzyny. Do Slupska wyladowalismy po 3 rano

11.03.07
Wyjazd jak zwykle organizowany przez KK. Miejscem spotkania wszystkich osob chcacych jecha do Wloclawka byla Gryfia. Pierwsze osoby pojawily sie juz kolo godziny 11(zostaly niedoinformowane ze wyjazd zostal przeniesiony na godzine 12:00).Przed 12:00 byli juz wszyscy kibice jadacy na mecz. Sklad zmienil sie polowicznie co do pierwszego wyjazdu. Wyjechalismy z malym poslizgiem, ale to nie mialo wplywu na piewrsza czesc wyjazdu. Atmosfera w autobusie znacznie rozniaca sie do tej co dziala sie podczas pierwszego wyjazdu. Tym razem oszczedzalismy sie na tyle, na ile pozwalalo nam zdrowie. Kurowalismy organizmy, gardla, doslownie wszystko. Dojechawszy do Tucholi zrobilismy przerwe na posilek, co zaczelo wplywac na opoznienie w podrozy. Do Wloclawka dojezdzamy o 18:40, rowniez myslac ze wejdziemy podczas I kwarty. Udalo sie. Jestesmy na hali przed pierwszym gwizdkiem. Liczba w autokarze 45 osob. Na hali jak wyjazd wczesniej autokar + kibice prywatni(okolo 80 osob czynnie dopingujacych). Kibicujemy z calych sil i jak tylko moglismy wspieralismy naszych grajkow. Polowicznie to nam sie udalo, lecz mowi sie trudno. Niedziela jest nasza.
Tym razem doping kibicow Anwilu troche lepszy(bardziej sie udziala hala,ale pomijam to). KK Anwilu bardziej patrzal tym razem na prace sedziow( przyspiewki na nich i wyzywanie od roznych) i na gre naszych grajkow(ublizanie im jak tylko sie dalo). My jak dzien wczesniej prowadzimy kulturalny doping nie ublizajac nikomu. Chcialem dodac, ze tym razem nie bylo incydentow z ochrona. Po meczu podziakowalismy grajkom za walke i udalismy sie,chyba przedwczesnie, do autokaru.
Dlaczego przedwczesnie:
Wychodzac z hali, zachaczylismy na gromadke kibicow Anwilu, ktorzy tylko jak zobaczyli kibicow Czarnych wychodzacych do autokaru, zaczeli krzyczec Je.ac Czarnych ....... Jeden z naszych kibicow zaszedl tego delikwenta od tylu, odwrocil go przedem do siebie i wywinal mu, ze ten padl na ziemie, poczym spokojnie odszedl. I dobrze.
Nie bedzie nam zaden Anwilak plul nam w twarz(ani obrazal klub).

Drogi powrotnej autakaru nie opisze, gdyz wracalem z kolegami, ktorzy zachaczyli na mecz we Wloclawku z Koszalina. Wrocilem spiewajacym samochodem do tegoz miasta(powrot 2:30).

Cytat:
GKS LUZINO - KASZUBIA KOŚCIERZYNA PP (mecz w Wejherowie)

Do Wejherowa udajemy się autokarem w 33 osoby (w tym 2 dziewczyny). Na płocie wieszamy flagę "CHWDP KASZUBIA"
Przez cały mecz prowadzimy dobry doping. Na meczu obecnych kilku pikników z Luzina. Nasi piłkarze przegrywają z niżej notowanym rywalem i odpadaja z Pucharu Polski.

Dibo

14.04.2007 Rodło Kwidzyn - Kotwica Kołobrzeg

relacja kibica Bałtyku:

Na mecz Rodło-Kotwica wybieramy się w 18 osób. Po drodze mamy małą kolizję, jedno z aut bierze udział w wypadku, jest jednak jako ostatnie, nie odnosi wiekszych szkód i jedziemy dalej. Dojeżdżamy na drugą połowę, okazuje się że Kotwica też miała jakies problemy i ich jeszcze nie ma. Wchodzimy na sektor Rodła vis a vis młynu. Rodło zaczyna nas wyzywac - kierujemy się bieżnią w ich stronę, biegniemy na nich, oni zawijają flagi i uciekają. Zatrzymujemy się, przybiega ochrona i Rodło wraca, spina się za plecami ochrony, lecą kamienie. Wchodzimy do klatki. Przyjezdza Kotwica, ładuje sie do klatki, zrywamy sie z niej gdzieś w 30 osób. Mecz przerwany, Rodło ucieka z stadionu. Wraca znów jak my wchodzimy do klatki. Tchórze. Ogółem na tym wyjeździe 83 osoby - 51 Kotwica, 9 MKS Karlino, 5 Wielim szczecinek i 18 Bałtyk Gdynia.

Dibo

Cytat:
Gwardia Koszalin - Wybrzeże Biesiekierz 2:0

Nas dzisiaj mimo wczesnej pory meczu ok.60 osób. Na płocie wisi jedna flaga. W drugiej połowie prowadzimy dość dobry doping.

Cytat:
LECHIA-Odra Opole 0-2
okolo 9 tysiecy ludzi na stadionie, w tym ze 110 kibicow gosci (30 Polonia Bytom). Po jednej fladze Odry i Poloni Bytom. Ekipa przyzwoita.
Na meczu debiut bardzo ladnej flagi zasponsorowanej przez rugbistow Gdanskiej Lechii. Reszta plotu rowniez nie swiecila pustkami..
Na meczu dwa transparenty skierowane do ekipy ktora czesciej posluguje sie wyrywaniem klodek niz piesciami. "Wole byc kibicem bez flag niz Kutwa bez honoru' oraz "strzelacie, kradniecie, na psy kapujecie, frajerami zawsze bedziecie".

ps. Rano obrywaja pociagowe sledzie w Gdyni Glownej Osobowej wracajace z Warszawy, upielko sie tylko tym co kurczowo trzymali sie psiarni i sokistow.

Cytat:
Rodło Kwidzyń - Kotwica Kołobrzeg

Nas 83 osby ( 51 Kotwica, 18 Bałtyk Gdynia, 9 Mks Karlino, 5 Wielim Szczecinek ). dojezdzamy na ostanie 10 minut meczu i wyganiamy Rodło ze stadionu. Powrot w silnej eskorcie.[/b]

Darłovia Darłowo - Zryw Kretomino

5 fanów "Kotwy"

Rega Trzebiatów - Warta Poznań

5 osob z Kotwicy

Dibo

Cytat:
Pogoń Prabuty - Wisła Tczew
Na mecz wybieramy się w 21 osób , do miejsca docieramy 40 min przed meczem idziemy na zakupy na pobliskie osiedle gospodarze wydzielają nam taśmą sektor gości i obstawiają ochroną. Na pierwszy gwizdek śpiewamy ,,Do boju Wiślacy,, okoliczne pola echa nie niosą i tyle dopingu tego dnia. Miejscowi to dla jakiegoś turysty była by lekcja folkloru od A do Z. Każdy zajadał się słonecznikiem a iloraz inteligencji jest grubo poniżej i tak małej w Polsce normy. Po bramce dla nich śpiewają brzydko na nas skwitowaliśmy śmiechem , i po bramce dla nas pokazujemy wieśniakom jak się dopinguje i chyba tym faktem byli zdziwieni. Na niecałe 10 minut przed końcem meczu udajemy się koło ławki naszych kopaczy. Wtedy z drugiej strony poleciały wyzwiska kwitujemy to oklaskami i po zawodach.
Jednego z naszych kopaczy po meczu po ciężkim starciu na noszach zanosimy do szatni. I właśnie pod szatnią mogło dojść do czegoś poważniejszego z tubylcami ale psiarnia i ochrona ostudziła gorące głowy a widok szczęki bokserskiej u nas u tubylców wywołał zdziwienie i nawet nie znali nazwy tego urządzenia Cool Po meczu jedziemy do Kwidzynia na pogotowie odebrać naszego kopacza chwila postoju małe zakupy rozklejanie vlepek i atak na około 8 osób z Rodła ci się zrywają i koniec atrakcji. jeszcze podchodzi koleś pyta skąd jesteśmy i nie chciał uwierzyć , że z Tczewa wkręcał nam że z Kołobrzegu (Rodło grało tego dnia z Kotwicą). Po tych małych atrakcjach wracamy do domu gdzie widok Miasta ucieszył chyba każdego Cool Otatecznie razem nas w pseudo klatce 23 osoby.

Cytat:
15.04.2007 Bałtyk Gdynia - Brda Przechlewo
Na tym meczu jest nas około 50 w młynie, debiutuje nowa flaga 2 dzielnic "Wzgórze - Pogórze", jest kilkanaście szali. Doping taki jak gra piłkarzy, no moze trochę lepszy . Z Brdy około 15 pikników bez barw i dopingu, trochę się tylko ożywiali po golach dla Brdy.

Dibo

Cytat:
21.04.2007 Olimpia Sztum - Bałtyk Gdynia. Skromna grupa 9 kibiców Bałtyku oglądała wyjazdowe zwycięstwo swej drużyny. Przed meczem widziane 2 auta obserwatorów z Malborka. W trakcie spotkania kibice Bałtyku kilkukrotnie dopingują, za co piłkarze dziękują po meczu. Młynek Olimpii to ok. 20 baaardzo młodych ludzi z jedną flagą na płot i jedną na kiju. Nie dopingowali.

Dibo

Relacja Bytovii:
Nas w młynie ok 20 osób. W pierwszej połowie spokojny doping w pewnym momencie Jantar nas wyzwał od jakiś tam nie zostaliśmy bierni w tej sprawie, ale to jedyny incydent z wyzwiskami podczas robienia zdjęć chłopakom z Jantara i ich fanie Bogdan Adamczyk został obrzucony wyzwiskami. jednak osoby siedzące blisko przyjezdnych szybko słownie uciszyli gości. podczas przerwy Ustczanie proponują wspólne spędzenie czasu 7 na 7. my po chwili przyjmujemy to .z naszego sektora widać było jak nagle goście wykonują telefony do znajomych.prawdopodobnie nikt nie chciał pomóc więc odwołują spotkanie. my im dziękujemy i nie nalegamy i więcej ani słowa na ten temat. Na stadionie dużo ochrony a wokół stadionu dużo umundorowanych. podczas drugiej połowy odpalamy race a doping stał się o wiele słabszy. chłopaki z Ustki widać było że są po jakimś konkretnym melanżu. doszły nas słuchy że jeden z nich nawet fane zabrudził swiomi wymiotami ale to niepotwierdzone info. Mecz zakończył się zwycięstwem Bytovii 2:0. po ostatnim gwizdku piłkarze podchodzą do nas a my im dziękujemy za zwycięstwo.....

Dibo

Zaległe:
Pomezania Malbork - Chojniczanka 21.04.2007

Na jeden z dalszych i lepszych wyjazdów w tej lidze wybieramy się autokarem i busem w 60 osób. O dziwo ani na zbiórce ani na trasie nie widać mundurowych co trochę nas zdziwiło ale i poprawiło humory. Pod stadionem meldujemy się kwadrans przed meczem i bez żadnych problemów zostajemy wpuszczeni na sektor dla gości. Wywieszamy dwie flagi (Chojniczanka Chojnice i Krzyż Celtycki) i prowadzimy doping przez cały mecz. Na stanie mamy też 5 flag na kijach i w drugiej połowie meczu odpalamy 7 rac. Gospodarzy na moje oko (nie liczyłem) z 8 dyszek. Wywieszają 3 flagi dopingują i ultrasują. Na meczu gościło też 2 Gryfitów którzy w pierwszej połowie siedzieli z gospodarzami a w drugiej z nami. Po meczu ruszamy w drogę powrotną ponownie bez wahadła - na trasie spokój.

W tym czasie 2 osoby od nas w Gdańsku na Lechia - Śląsk.
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
KOTWICA KOŁOBRZEG – Rega Merida Trzebiatów

Pierwszy ciekawszy mecz pod względem kibicowskim w rundzie wiosennej wypadł nam w 22 kolejce a przeciwnikiem był nasz lokalny rywal z Trzebiatowa. Kibiców z Trzebiatowa przyjechało około 70-80 , na płocie wywiesili 3 flagi oraz przez całe spotkanie dopingowali swój zespół i od czasu do czasu przezentowlai jakies choreo ultrasowskie co wychodziło im nawet nawet… Jeżeli chodzi o nasza liczbe to mimo słabej reklamy na mieście (plakaty w ogóle niewidoczne) zebrało się nas około 170-180 osób w tym delegacje ze Szczecinka (10) oraz Karlina (22). Dopingujemy przez całe spotkanie chociaż w drugiej połowie troche lepszy. Na początku meczu rzucamy setke serpentyn oraz full biało niebieskich konfetti. W tej połówce prezentujemy jeszcze duże flagi na kijach w liczbie 50 sztuk odpalając przy tym 20 stroboli do podświetlenia transparentu o treści „KOTWICA – to brzmi dumnie”, to wszystko dało zajebisty efekt. Podczas tej choreografii doszło do małego spięcia z ochroną która nie pozwalała robić z bieżni fotek naszym kibicom… W drugiej połowie prezentujemy naszą sektorówkę w asyście białych i niebieskich flag na kijach. Pod koniec meczu robimy racowisko z 22 rac rzucając przy tym kolejna porcje konfetti. Po meczu piłkarze podbiegaja pod sektor, łapia się i pytają się kiboli –Kto wygrał mecz?? Na co odpowiadamy głośnym KOTWICA!!!! Wszyscy są zadowoleni no może nie sektor z kibicami Regi. Jak na razie był to jeden z najlepszych meczy w tym sezonie na naszym estadio który długo będziemy jeszcze wspominać. Na stadionie w tym dniu pojawiło się około 900 widzów. Oby tak dalej z frekwencja na stadionie i na naszym sektorze i oby nasi piłkarze dalej wygrywali to wtedy 3 liga będzie dalej w Kołobrzegu. Pozdrowienia dla wszystkich naszych przyjaciół którzy wspomogli nas tego dnia.

FOTKI:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
21.04.2007 Olimpia Sztum - Bałtyk Gdynia. Skromna grupa 9 kibiców Bałtyku oglądała wyjazdowe zwycięstwo swej drużyny. Przed meczem widziane 2 auta obserwatorów z Malborka. W trakcie spotkania kibice Bałtyku kilkukrotnie dopingują, za co piłkarze dziękują po meczu. Młynek Olimpii to ok. 20 baaardzo młodych ludzi z jedną flagą na płot i jedną na kiju. Nie dopingowali.

21.04.2007 Garbarnia Kraków - Unia Tarnów - na tym meczu obecnych towarzysko jest 5 kibiców Bałtyku. Są bardzo mile przyjęci, za co dziękują

Dibo

Cytat:
Wietcisa Skarszewy - Unia Tczew

Na wyjadz do Skarszew wybieramy się tylko w liczbie 15 głów . Na miejscu wywieszamy 1 flage i obserwujemy mecz . W młynku miejscowych
około 40 osób w różnym wieku , raczej nie kibicują tylko cały czas "jadą" na sędziego . Pod koniec pierwszej połowy dostajemy telefoniczne
info że na drugiej połowie ma wpaść ekipa "MW" z Tczewa. Ściągamy flage i czekamy co się wydarzy.Faktycznie w dugiej połowie
zjawia się ekipa w sile około 40 typa .I od razu ruszają w strone trybuny z której zrywają się miejscowi .
"MW" (chyba to oni - jak tak to niech sami to opiszą) myśląc że to Unia zaczyna ich ganiać . My widząc znaczną przewage "wroga" nie reagujemy
i stoimy spokojnie ,"MW" goniąc Skarszewiaków przebiegli dokładnie między naszą grupką (serce mocniej zabiło bo mogło być gorąco)
ale luz przebiegli dalej.Potem wrócili na stadion pokręcili się jeszcze chwile i poszli w miasto.
Koniec końcem dla nich :
(+) za akcje pogonienia Skarszewiaków
(-) za rozkminkę

Link to filmiku zrobionego tel.komórkowym przez gościa z Skarszew.
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
Gryf Słupsk - Bruskowo

Nas 50, takie flaki z olejem.
[link widoczny dla zalogowanych]

Pod koniec meczu na stadion wchodzi Olimpia Szczecin (II liga dziewoj) z nimi trochę kibiców, któryś tam nawet za wścipskość jest goniony po sektorach, ucieka w stronę piesków. Jakieś gadki z tymi z Olimpii, typ wraca na stadion, mogą usiąsc bezpiecznie na sektorze dla gości, jest ich jakoś 15, doping i trans, flagę mają ale nie wieszają. Z dopingu wynika że w Szczecinie jest tylko Olimpia

Tego dnia ludzie od nas zaliczają jeszcze Lechia - Śląsk i Pomezania - Chojniczanka.

Cytat:
Pomezania Malbork – Chojniczanka Chojnice 1:0(21.04.2007)

Najciekawszy mecz tej rundy w Malborku, w końcu z udziałem kibiców gości, których zameldowało się ok. 60 osób. Wywieszają flagę Chojniczanka Chojnice na niej Krzyż Celtycki, prowadzą też dobry doping, w drugiej połowie odpalają race. My na ten mecz przygotowaliśmy specjalną oprawę, to już rok jak grupa Ultras Krzyżacy’05 działa na stadionie. Dlatego tematem naszej oprawy było nawiązanie do tego faktu, przygotowania zaczęły się zaraz po meczu w Osicach, przygotowaliśmy specjalny malowany transparent w postaci miecza z napisem grupy UG Krzyżacy’05, a także odpaliliśmy trochę piro. Na początku 5 żółtych świec, chwilę później nad flagą Krzyżacy 10 bengali. Zwieńczeniem jest prezentacja malowanego na foli miecza w asyście 20 stroboskopów. Oprócz flagi Krzyżacy wywieszamy „Setki lat” i Pomezania –Kałdowo. Przez większość spotkania prowadzimy dość dobry doping, w młynie tego dnia 70- 80 osób.
+ gościnnie 2 z Gryfa Słupsk
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
Chojniczanka - Rodlo Kwidzyn (PP) 25.04.2007 (środa)

Nas na sektorze do 40 osob bez flag i dopingu. Z Kwidzynia nie przyjechal nikt. Pilkarze przegrywaja 0-3 i tak konczy sie nasza przygoda w regionalnym PP

Cytat:
Wisła Tczew - Żuławy Nowy Dwór Gdański

W ten cieplutki i udany dla Nas dzień Cool w młynie stawiamy sie w liczbie 45-50 głów. Jedyna fana na płocie to "STOP LEWACKIEJ MODZIE". Doping średni, gra piłkarzy tragiczna o czym mówi sam wynik. W II połowie pozwalamy sobie na nieco inne niż do jakich przywykliśmy śpiewy, ale spowodowane było to radością z udanego dnia Very Happy Wszyscy zainteresowani wiedzą o co chodzi także rozpisywać się nie musze. Powracając do meczu to nic ciekawego się nie działo, a kiboli Żuław nie stwierdzamy.

Cytat:
Piast Drzonowo-GWARDIA KOSZALIN (2-2)

W niedzielne popołudnie w Drzonowie stawiamy się w liczbie 60 głów.
Jedziemy bez eskorty,w Kołobrzegu na widok szalików powystawianych za szyby miejscowe ludki machają oraz pozdrawiają nas Very Happy
Przed Drzonowem zatrzymuje nas psiarnia z AT,i zaczyna sie tradycyjne spisywanie i sprawdzanie pojazdów.Z tego powodu docieramy na samą końcówke 1 połowy.Odrazu ruszamy z dopingiem.Na płot wędruje jedna flaga.W 2 połowie dochodzi do spięcia z psiarnią,która próbowała zwinąc jednego z naszych fanów za picie piwa.Nie udaje im się to i wyłapują pare strzałów.Gwardia szczęśliwie remisuje i w dobrych nastrojach pod eskortą psiarskich wracamy do Koszalina.

Dibo

28.04.2007 Bałtyk Gdynia - Orlęta Reda.
Na meczu nas ok 50 os w mlynie, doping prowadzi O., ktorego byl to pierwszy mecz od dawien dawna. Ooglnie pikarze dostrolili sie do dopingu i grali bardzo dobrze. Na meczu 4 kobiety z Redy mamy pilkarzy. Na meczu prowadzimy zbiorke na Stowarzyszenie. Tyle w temacie.

Dibo

Piast Człuchów - GRYF SŁUPSK
Nas ok 70 z Chojniczanką i Przechlewem, mamy dwie flagi. Miejscowych kilkudziesięciu z małą flagą na kiju. W przerwie meczu kilka osób od nas wychodząc ze stadionu przegania większość miejscowej publiki. Próba akcji na nas po meczu nie miała sensu, Piast najpierw klaszcze w ręce a po chwili rzucają w nas butelkami. Wszystko to przy psiarni, która nie pozwala na nic więcej.

archie

Bytovia - Baltyk relacja kibica Baltyku

Dj_SnaKe · Dołączył: 22 Mar 2007 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

Za pośrednictwem
[link widoczny dla zalogowanych]

Dibo

Dibo

	Forum Forum Klubu Sportowego Jantar Ustka Strona Główna -> Kibice	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2 Następny
Strona 1 z 2